Obserwatorzy

9.02.2011

Onufry .... Dlaczego Onufry ?


Bo Nie ... Michaś ;)
Onufry jest pomarańczowy , pachnie owocową gumą do żucia  i jest jedyny w swoim rodzaju ;PMa wielki czarny nos , czarne oczy ( mam słabość  do takich .... oczu ) , uwielbia porzeczki i ciasto z jagodami . 

 Lubi spać , czytać bajki i nie cierpi miodu . To nie prawda że wszystkie misie lubią miodek , tak samo nieprawdą jest że wszystkie Olki lubią truskawki.



W całym tym zabieganiu , rozbieganiu , pośpiechu , zapomniałam , zupełnie wyleciało mi z głowy ! A to przecież takie ważne dla mnie  było , jest , będzie ..... Dokładnie 21 stycznia minął rok , calutkie 12 miesięcy od dnia w którym wypaliłam  ostatniego papierosa <hura jak nie wiem co>  Olki ( w sensie mnie) przybyło  przez ten rok niepalenia jakieś 5 kilo z hakiem ( bzdura , całe 6 kilo ! ) , 2/3  z tych pięciu ( czytaj  sześciu , matko , kogo ja chcę oszukać) ulokowało się dokładnie tam gdzie powinno , czyli w biuście <się czerwienię>  reszta rozbiegła się tu i tam ...  trudno ogarnąć, w każdym razie na wzrost  nie poszło, a szkoda  ;( . Nie dalej jak dzisiaj przed południem , od jednej z ulubionych klientek dowiedziałam się ze te ... 6 kilo to nic innego tylko wina hormonów , bo przecież w pewnym wieku ( ciekawe o jaki wiek chodzi) znakomita większość z nas ma problemy  z wagą ( śmierć wszystkim wagom , zwłaszcza łazienkowym). Ech ... mój hormon winowajca na imię ma chałwa , do niego też mam słabość....
Strasznie dużo tych słabości mam ciekawe jaki hormon jest za to odpowiedzialny (?)
Kończąc swoje dzisiejsze klikanie zostawiam uśmiech :) dla odwiedzających , dwa  :) :) dla  czytających 
i trzy :) :) :)  dla  wpisujących się .
Dla wszystkich  razem i każdego z osobna wstawiam  zdjęcie , które zrobiłam .... Nie napiszę gdzie , zgadnijcie i napiszcie jakie są wasze pierwsze skojarzenia po obejrzeniu tej fotki :
 

14 komentarzy:

  1. zgarniam wszystkie uśmiechy :)
    a Onufry jest genialny!
    a głaskanie za uszkiem lubi? jeśli tak to zaserwuj mu ode mnie :)
    buźka!

    OdpowiedzUsuń
  2. Heheee .... Jasne , że lubi !
    Zaserwuje razy dwa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny ten Onufry co miodku nie lubi. Za nie palenie to masz buziak ode mnie gratulacje. Co tam 6 kilo ważne, że nie palisz. Przyjdzie wiosna i kilogramy pójdą precz. To zdjęcie w klepie mięsnym? Kurcze rozwaliłaś mnie tym Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnego kolorku jest Onufry:)A 6 kilo to tyle co nic,najważniejsze, że wytrwałaś!!!Gratuluję!A zdjęcie może zrobione w sklepie zoologicznym?-takie było moje pierwsze skojarzenie;;;
    Dziękuję za odwiedziny-pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Onufry jest piękny i ma super furę :D, a co tam te 6 kilo ważne ze nie palisz :)a ta fotka...to najprawdopodobniej towar wołowy do gryzienia dla psów na zęby czyli sklep zoologiczny, tak słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie dziękuję za gratulacje i słowa pocieszenia odnośnie kilogramów (nadprogramowych) ;) jak to mówią coś za coś .

    Owszem zdjęcie zrobiłam w sklepie zoologicznym , to żeczywiście przysmak psi , jednak rozwalił mnie napis , nie sam produkt , dlatego fatygowałam aparat .

    OdpowiedzUsuń
  7. Misiak slodki, a ze zdjęciem a raczej podpisem zaszalalas zapewne nie jedna z nas miala kosmate myśli..hahaha tylko głupio sie przyznac..Pozdrawiam TUE_ dzięki ze zagladłaś na www.szydelkowekoronki.blog.onet.pl zapraszam do częstego zagladania

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach jakie wymowne spojrzenie tego Onufrego.Myszki też prześliczne.Skojarzenia
    fotograficzne sobie daruje .I tak mam opinie ''zakręconej babci''Napisałam u siebie,ale powtórzę że korzystanie z moich pomysłów przez odwiedzające mnie osoby sprawia mi bardzo dużą radochę. Pozdrawiam i chętnie będę
    TU zaglądała.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki słodziutki misiaczek!!!... cieszę się, że kursiki z kwiatami mogą się przydać, pozdrawiam serdecznie i milunio.papa

    OdpowiedzUsuń
  10. Witaj olllq :-)Onufry jakby taki zadumany, może ma ochotę na Peniska Ciętego :-):-):-):-):-) Zdjęcie super, ale sądząc po ilości w tym koszyczku to mają wzięcie :-):-):-)Kilogramami się nie przejmuj. Moje motto brzmi: Kochanego Ciałka nigdy za wiele :-):-):-)
    Tylko trzy uśmiechy a całe mnóstwo wpisujących, szkoda że dla mnie nie wystarczyło.

    OdpowiedzUsuń
  11. hahaha... cięty rozumiem...choć aż dreszcze przechodzą... trzy też mogę się domyślać .. ale ten przecinek z kreseczką to już daje do myślenia
    a ogólnie ..nie wiem czemu ale mój psiak je uwielbiał.

    znowu ja
    (nie lubię pisać anonimów więc się umieszczam poniżej)
    czakur

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny misio, mąż uciekł na widok zdjęcia, mnie też ciarki przeszły :) A mój hormon się nazywa paluszki solone (niestety) :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...