Bo Nie ... Michaś ;)
Onufry jest pomarańczowy , pachnie owocową gumą do żucia i jest jedyny w swoim rodzaju ;PMa wielki czarny nos , czarne oczy ( mam słabość do takich .... oczu ) , uwielbia porzeczki i ciasto z jagodami .
Lubi spać , czytać bajki i nie cierpi miodu . To nie prawda że
wszystkie misie lubią miodek , tak samo nieprawdą jest że wszystkie Olki
lubią truskawki.
W całym tym zabieganiu ,
rozbieganiu , pośpiechu , zapomniałam , zupełnie wyleciało mi z głowy !
A to przecież takie ważne dla mnie było , jest , będzie .....
Dokładnie 21 stycznia minął rok , calutkie 12 miesięcy od dnia w którym
wypaliłam ostatniego papierosa <hura jak nie wiem co> Olki ( w
sensie mnie) przybyło przez ten rok niepalenia jakieś 5 kilo z hakiem (
bzdura , całe 6 kilo ! ) , 2/3 z tych pięciu ( czytaj sześciu , matko
, kogo ja chcę oszukać) ulokowało się dokładnie tam gdzie powinno ,
czyli w biuście <się czerwienię> reszta rozbiegła się tu i tam
... trudno ogarnąć, w każdym razie na wzrost nie poszło, a szkoda ;( .
Nie dalej jak dzisiaj przed południem , od jednej z ulubionych klientek
dowiedziałam się ze te ... 6 kilo to nic innego tylko wina hormonów ,
bo przecież w pewnym wieku ( ciekawe o jaki wiek chodzi) znakomita
większość z nas ma problemy z wagą ( śmierć wszystkim wagom , zwłaszcza
łazienkowym). Ech ... mój hormon winowajca na imię ma chałwa , do niego
też mam słabość....
Strasznie dużo tych słabości mam ciekawe jaki hormon jest za to odpowiedzialny (?)
Kończąc swoje dzisiejsze klikanie zostawiam uśmiech :) dla odwiedzających , dwa :) :) dla czytających
i trzy :) :) :) dla wpisujących się .
Dla
wszystkich razem i każdego z osobna wstawiam zdjęcie , które zrobiłam
.... Nie napiszę gdzie , zgadnijcie i napiszcie jakie są wasze pierwsze
skojarzenia po obejrzeniu tej fotki :
zgarniam wszystkie uśmiechy :)
OdpowiedzUsuńa Onufry jest genialny!
a głaskanie za uszkiem lubi? jeśli tak to zaserwuj mu ode mnie :)
buźka!
Heheee .... Jasne , że lubi !
OdpowiedzUsuńZaserwuje razy dwa ;)
Fajny ten Onufry co miodku nie lubi. Za nie palenie to masz buziak ode mnie gratulacje. Co tam 6 kilo ważne, że nie palisz. Przyjdzie wiosna i kilogramy pójdą precz. To zdjęcie w klepie mięsnym? Kurcze rozwaliłaś mnie tym Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńfajnego kolorku jest Onufry:)A 6 kilo to tyle co nic,najważniejsze, że wytrwałaś!!!Gratuluję!A zdjęcie może zrobione w sklepie zoologicznym?-takie było moje pierwsze skojarzenie;;;
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny-pozdrawiam
Onufry jest piękny i ma super furę :D, a co tam te 6 kilo ważne ze nie palisz :)a ta fotka...to najprawdopodobniej towar wołowy do gryzienia dla psów na zęby czyli sklep zoologiczny, tak słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję za gratulacje i słowa pocieszenia odnośnie kilogramów (nadprogramowych) ;) jak to mówią coś za coś .
OdpowiedzUsuńOwszem zdjęcie zrobiłam w sklepie zoologicznym , to żeczywiście przysmak psi , jednak rozwalił mnie napis , nie sam produkt , dlatego fatygowałam aparat .
cudny misiak!
OdpowiedzUsuńMisiak slodki, a ze zdjęciem a raczej podpisem zaszalalas zapewne nie jedna z nas miala kosmate myśli..hahaha tylko głupio sie przyznac..Pozdrawiam TUE_ dzięki ze zagladłaś na www.szydelkowekoronki.blog.onet.pl zapraszam do częstego zagladania
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
OdpowiedzUsuńAch jakie wymowne spojrzenie tego Onufrego.Myszki też prześliczne.Skojarzenia
OdpowiedzUsuńfotograficzne sobie daruje .I tak mam opinie ''zakręconej babci''Napisałam u siebie,ale powtórzę że korzystanie z moich pomysłów przez odwiedzające mnie osoby sprawia mi bardzo dużą radochę. Pozdrawiam i chętnie będę
TU zaglądała.
Jaki słodziutki misiaczek!!!... cieszę się, że kursiki z kwiatami mogą się przydać, pozdrawiam serdecznie i milunio.papa
OdpowiedzUsuńWitaj olllq :-)Onufry jakby taki zadumany, może ma ochotę na Peniska Ciętego :-):-):-):-):-) Zdjęcie super, ale sądząc po ilości w tym koszyczku to mają wzięcie :-):-):-)Kilogramami się nie przejmuj. Moje motto brzmi: Kochanego Ciałka nigdy za wiele :-):-):-)
OdpowiedzUsuńTylko trzy uśmiechy a całe mnóstwo wpisujących, szkoda że dla mnie nie wystarczyło.
hahaha... cięty rozumiem...choć aż dreszcze przechodzą... trzy też mogę się domyślać .. ale ten przecinek z kreseczką to już daje do myślenia
OdpowiedzUsuńa ogólnie ..nie wiem czemu ale mój psiak je uwielbiał.
znowu ja
(nie lubię pisać anonimów więc się umieszczam poniżej)
czakur
Piękny misio, mąż uciekł na widok zdjęcia, mnie też ciarki przeszły :) A mój hormon się nazywa paluszki solone (niestety) :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń