Obserwatorzy

4.03.2014

klikniesz człowieku  zanim przeczytasz i już masz profil , udostępniasz , jesteś wszędobylski ....  nie zliczę ile razy "przekopywałam" kufry Stryjka  Google+ żeby usunąć się w prawie dosłownym tego słowa znaczeniu. W nadmiarze bywam toksyczna, uzależniam po czym znikam powodując głód i inne burczenia , nie bycie to skuteczny sposób na uniknięcie dolegliwości ;)  Stryjek G+ upierdliwością  swą doprowadza do szału. Próbowałam się z nim zaprzyjaźnić  ale nie ujął mnie swym wyglądem i możliwościami. Po za tym chyba brakuje mi chcenia sieciowego, machanie szydełkiem sprawia mi od jakiegoś czasu zdecydowanie więcej przyjemności od klikania - huraaa ! Wszak o to chodziło :)
Nie mogę już tłumaczyć się brakiem czasu, poza tym  ktoś mądry powiedział , że mamy  go (czasu) dokładnie tyle ile chcemy. W takim razie uczciwie muszę  przyznać - nie ma mnie bo chcieć mi się być nie chce.Czyli , że coś w rodzaju zezwierzęcenia (leniwiec ?). A skoro niechciejstwo się  panoszy  to chcę czy nie kosz z "powinnam ale nie chce mi się" zapełnia się w zastraszającym tempie. Od czasu do czasu trzeba zajrzeć do kosza  i wyciągnąć coś  aby zrobić  miejsce na nowe , chyba , że  samo wypadnie wtedy człowiek musi ;) Zacznę więc nadrabianie od zaległego chwalipięctwa .
Sowia  Wymiana zorganizowana przez Anielskie Tchnienie w której moją parą był(a) Koralik - Wybacz Koraliku moje spóźnialstwo i jednocześnie przyjmij wielkie i głośne DZIĘKUJĘ :) Nie , z prezentem się nie spóźniłam . Wszystko odbyło się w terminie i jak należy.Zaległości dotyczą chwalenia się i już je nadrabiam.

Olllq dla Koralika :



Zakładki do książki  (zielona zakładka została zrobiona według opisu Cohenny )


Koralik dla Olllq

Solankowe  Sowy , cudne zawieszki:

(zdjęcia należą do  Koralika )


Zakładka do książki



Garść słodkich magnesów


biżutki



Bardzo dziękuję za prezenty :)

Aaaa, żeby nie było że ja tak tylko szydełkowo tfurczo i  wymiennie ;)
Czy Wasze  nastoletnie (i nie tylko) tak jak moje  starają się abyście  czuły się potrzebne i absolutnie niezastąpione ? Moje stara się nawet będąc na wyjeździe :D 
Sobotni wieczór , Nastoletnie około 300 km od  mnię . Cisza , spokój , zapach kawy i dobre kino .... Nagle  gdzieś z otchłani torebkowych kieszeni wydobywa się głośny i niesamowicie upierdliwy dźwięk urządzenia, z którym zaprzyjaźnić się nijak nie mogę. Telefon , dzwoni i nie chce przestać ... Odbieram i co słyszę ? 
Mamuś , możesz mi powiedzieć gdzie jest moja ładowarka ?

PeeS
Jak myślicie , wiedziałam gdzie jest ?





23 komentarze:

  1. Oluś jak miło Cię widzieć:)Z tym niechciejstwem to tak jest,że zacytuję artystę"czasem człowiek musi bo się udusi".Wymianka rewelacja i założę się że WIEDZIAŁAŚ gdzie jest ładowarka:)Buziole 102!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna wymianka, wręcz niesamowita!! Pewnie dlatego mi, że z sowim motywem a mnie ostatnio sowy pochłonęły :D Ponadto te kolory... oh cud miód malina :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiedziałaś!Bo jak nie Ty to kto ;)Miło,że się odezwałaś,miło pooglądać Twoje cudne stworki a i prezenty fajne dostałaś:))To lenienie się to już chyba epidemia jakaś jest a może to przesyt nadmiarem wszystkich tych miejsc gdzie bywać chcemy,musimy,powinniśmy-wirtualnie mam na myśli.

    OdpowiedzUsuń
  4. Różowy Miś jest fantastyczny !!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach!!! śliczne są te szydełkowe stwory! patrząc na nie mam ochotę chwycić za szydełko. Cudne!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej! Jaka wspaniała wymianka! Wspaniałości wydziergałaś jak zawsze. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. ♥jasne że wiedziałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  8. hehehe, ja bronię nastolatka z całą mocą.....długiego doświadczenia.... choć w tym świetle też mogę się czuć nastolatkiem... tylko moja lepsza połowa wie gdzie jest moja ładowarka.... hihi bo zawsze ją uprzatnie z miejsca "pod ręką".... czytaj z kanapy no bo gdzie ma być ładowarka... (cytuję ZNOWU TE KABLE) wiec kto ma wiedzieć hihihi.
    Twoje robótki są już kultowe, więc nie będę strzępił klawiatury na pochwały.
    pozdrawiam serdecznie Ciebie i "wsia u tła"
    a i dzisiaj to chyba życzenia wsia Naj Naj Naj...w końcu dziś na kalendarzu wisi olllq
    czakur

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie sowy - genialne. Pomysł na miśka - po prostu czapki z głów!
    Konto na G+ mam, na fb też, ale zaprzyjaźnić się puki co, z nimi nie potrafię, co innego stary dobry blogspot ;) Widzę, że mamy podobne podejście do telefonu.
    Hmmm... a gdzie jest moja ładowarka.... ;-D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Wymianka niezwykle udana!
    A gdzie jest ładowarka z całą pewnością wiedziałaś...Mamy wiedzą wszystko!

    Uprzejmie informuję,że wygrałaś u mnie Candy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. O żesz Cię... Potrafisz zaskakiwać. Sowy-rewelka i nic wiecej w temacie bo wciąż gałki wlepiam.
    Rozum i serce nadal w drodze ale nie przejmuj sie bo moje dziecię przybędzie po świętach.
    Nastoletnia-moja zresztą, niby antyrodzinna a wystarczy,ze za próg noge wystawie juz dzwoni. Nie raz mam ochotę ją udusić albo wcisnąć aparacikiem o glebę. Ale w sumie miło, ze mamusi pilnuje. W koncu ktoś kogoś musi.
    Wesołych Świąt życzę

    OdpowiedzUsuń
  12. Och ile cudownych sów! Czy od takiego nadmiaru ptasiego zezwierzęcenia nabiera się powagi i mądrości, boć to sowie ponoć zalety?
    Spokojnych i radosnych Świąt Wielkanocnych:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Olu, Oleńko, Olusiu, Olusiusiu. Olusiuisiuniu...hehe, mogę tak jeszcze troszkę.
    Otóż, zawiadamiam, iż cuda łapkami Twoimi wykonane dojszły i strasznie, starsznie ale to strasznie się Młodemu podobały. Jak je zobaczył to aż jęknął. Niby taki koń, prawie młodzież a zachowywał się jak smyk z wielkim koszem smakołyków.
    A moje serce rosło, rosło i radowało się okrutnie i wdzięcznośc wielką do Cię odczuwało. Kochana, wylałbym Ci całą ją na blog Twój ale powstrzymuje mnie jeno myśl, że chyba możesz tego jednak nie ździerżyc, wielkie krzyczę z całych sił DZIĘKUJĘ, JESTEŚ WIELKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakieś przejęzyczenia się co róż wkradały ale rozumiesz...emocje. Jeszcze raz wielkie dzięki kochana, a teraz mnie policz. Mów co chcesz i bierz wszystko. No, prawie
    Paaaaaaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń
  15. Cuda i śliczności,a ładowarka zapewne wiedziałaś gdzie jest.My matki to chodzące źródło informacji nieprawdaż.

    OdpowiedzUsuń
  16. szydlujesz z predkoscia blyskawicy :) ale sowka niebieskawa mnie rozczulilal totalnie :))))Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniała wymianka:) Cudowne prace:)

    Haha, a co do ładowarki, to jakbym swojego synka słyszała;) Wyjechał teraz w środę na szkolną wycieczkę ( zresztą dlatego od razu pogoda się zepsuła) i ładowarki nie wziął oczywiście!:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie, ciepło, radośnie u Ciebie. Miło oglądać Twoje dzieła. Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ale cudowne te magnesy:) Piszę maila :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Cześć, to ja Klara, muszę przyznać, iż niezmiernie frapująco piszesz swojego bloga, niezwykle ochoczo na niego wejdę z pewnością od czasu do czasu, pozdrawiam Ciebie, całusy !

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...